Wyobrażenia o bezkresnych przestrzeniach galaktyki pobudzają ludzką fantazję już od dawna. To, co możemy odkryć, dokąd polecieć i kogo napotkać po drodze wielu napawa fascynacją, grozą oraz nadzieją jednocześnie. Chociaż nie da się przewidzieć w stu procentach, co czai się w odległych częściach naszego wszechświata, nie zmienia to faktu, że samo spekulowanie pobudza wyobrażenia twórców już od dawna. Różne dzieła kultury, od literatury, aż po kinematografię, pełne są historii o kosmosie i tym, co się może kryć w jego najgłębszych czeluściach. Od lat powstaje ogromna liczba filmów różnorodnych gatunkowo, w których poruszane są wątki kosmosu. Jeżeli interesuje Cię to, jak przestrzeń kosmiczna inspiruje różnych twórców, koniecznie zapoznaj się z naszym zestawieniem pięciu niezwykle ciekawych produkcji filmowych o owej tematyce.
Piąte miejsce w naszym rankingu filmów o kosmosie zajmuje produkcja z 2005 roku, "Zathura - Kosmiczna przygoda" w reżyserii Jona Favreau. Zanim reżyser ten zasłynął jako twórca "Iron Mana" oraz serialu "Mandalorian", pokusił się o stworzenie adaptacji filmowej książki Chrisa Van Allsburga o tym samym tytule. Fabuła dotyczy losów dwójki chłopców, którzy znajdują w swoim domu tajemniczą grę planszową. Po rozpoczęciu rozgrywki, ich dom i oni sami zostają wciągnięci w głębokie czeluści kosmosu, z których muszą się za wszelką cenę wydostać. W filmie wystąpiło wielu znanych aktorów i aktorek, takich jak Kristen Stewart (saga "Zmierzch") czy Josh Hutcherson (cykl "Igrzyska śmierci"). Chociaż w Polsce jest to raczej słabo znana produkcja, "Zathura - Kosmiczna przygoda" stanowi dobrą rozrywkę, po którą zdecydowanie warto sięgnąć.
Czwarte miejsce w naszym zestawieniu filmów o kosmosie wędruje do produkcji "Spokojnie, to tylko awaria" Kena Finklemana. Wielu osobom jest to na pewno znany film komediowy - kontynuacja słynnej produkcji "Czy leci z nami pilot?" przedstawia dalsze losy Teda Strikera (w tej roli Robert Hays), byłego wojskowego pilota, który w poprzedniej części uratował przed nieuniknioną klęską samolot pasażerski. W "Spokojnie, to tylko awaria" Ted trafia do wahadłowca. W trakcie lotu komputer pokładowy zaczyna zabijać członków załogi i przejmuje kontrolę nad pojazdem. Przed Tedem leży misja powstrzymania śmiercionośnej maszyny. Chociaż produkcja wyszła w roku 1982 do tej pory rozśmiesza całe rzesze odbiorców. Zabawne gagi przeplatają się z błyskotliwą satyrą innych dzieł kultury wizualnej. Film stanowić będzie idealny wybór dla wszystkich wielbicieli komedii oraz produkcji, których akcja dzieje się w kosmosie.
Trzecie miejsce w naszym rankingu zajmuje film "Moon" w reżyserii Duncana Jonesa, ze słynnym Samem Rockwellem w roli głównej. Tę brytyjską produkcję charakteryzuje się najczęściej jako dramat science-fiction, jednakże niepokojąca i klaustrofobiczna atmosfera, jaka mu towarzyszy, każe mu przypisywać także znamiona filmu grozy. Główny bohater, Sam Bell, jest pracownikiem bazy na Księżycu. Mężczyzna działa sam, do pomocy mając wyłącznie sztuczną inteligencję GERTY. Kiedy misja Sama dobiega końca, a on ma zostać zastąpiony przez innego pracownika, z rosnącym niepokojem odkrywa, że nie jest w bazie jedyną osobą. Czy postaci, które widuje, są wyłącznie efektem halucynacji, czy może stoi za tym coś więcej? "Moon" to produkcja, która trzyma w napięciu od samego początku i długo nie pozwala o sobie zapomnieć. Film uzyskał wiele nominacji oraz nagród, został także doceniony przez krytykę oraz wielbicieli kina gatunkowego.
Drugie miejsce w naszym zestawieniu zajmuje produkcja kasowa, która w 2013 roku doczekała się niezwykle pozytywnego odzewu oraz olbrzymiej ilości nagród (w tym kilku Oscarów). "Grawitacja" w reżyserii Alfonso Cuaróna, gdyż o owym filmie jest mowa, opowiada historię dr Ryan Stone (Sandra Bullock) i jej pierwszej misji na wahadłowcu. Towarzyszy jej astronauta Matt Kowalski (George Clooney). Podróż przebiega gładko i zmierza ku końcowi; wszystko zmienia się jednak od momentu, w którym podczas jednego ze spacerów kosmicznych satelita telekomunikacyjny uszkadza wahadłowiec, a wszyscy na jego pokładzie zostają pozbawieni łączności z Centrum Lotów Kosmicznych. Garstka ocalałych osób jest od teraz zdana wyłącznie na siebie - prawdziwe niebezpieczeństwo jednak dopiero przed nimi. Film "Grawitacja" to doskonała produkcja z pogranicza dreszczowca oraz science-fiction, która trzyma widza w napięciu do ostatniej minuty. To film zdecydowanie godny polecenia.
Pierwsze, zaszczytne miejsce w naszym rankingu wędruje do filmu w reżyserii Stanleya Kubricka "2001: Odyseja kosmiczna". Produkcja z 1968 roku jest już prawdziwym klasykiem, do której po dziś dzień odwołuje się wiele innych dzieł. Film został częściowo oparty na prozie Arthura C. Clarke'a, sam pisarz współpracował zresztą z Kubrickiem przy tworzeniu ekranizacji. Film "2001: Odyseja kosmiczna" stanowi obraz bardzo symboliczny, którego interpretacji podejmowało się wiele osób. Składa się na cztery segmenty, będące dla widza przygodą zarówno intelektualną, jak i emocjonalną. Każdy może odbierać go inaczej; nie zmienia to jednak faktu, że jest to film ponadczasowy i wybitny, dlatego podczas poszukiwań produkcji o przestrzeni kosmicznej, nie wolno go pomijać - to jeden z filmów, którego wprost wstyd nie znać.